Dzisiaj przyszła pora na sowę :D (cóż za niespodzianka, prawda?):
Stworzyłam ten naszyjnik w technice millefiori z mas polimerowych. Wałki robiłam według własnego pomysłu i wzoru (o ile dobrze pamiętam to 5 różnych), ale chyba wyszło całkiem nieźle. Przed tą pracą tak długo nic nie kombinowałam w tej technice, chyba pora wrócić do niej na stałe :).
Koraliki też są oklejone plastrami millefiori, takimi samymi jak bohaterka posta (dwa bardzo gęsto i dwa trochę rzadziej).
ja z naszyjnikiem
Różne etapy pracy:
Zgłaszam naszyjnik na wyzwanie Szuflady "ZOO":
Wiem, że trzy prace na jeden konkurs to trochę dużo, ale temat bardzo mi podpasował, bo kocham zwierzęta ;).
Pozdrawiam :).
Pięknie wykonana :D
OdpowiedzUsuńSowa wygląda świetnie! Ślicznie się z nią prezentujesz. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Adrianna - Adzik tworzy
Trudna technika. To dobrze, że próbujesz takich wyzwań!
OdpowiedzUsuńPowodzenia!