Wstawiam (z jednodniowym opóźnieniem, bo chciałam żeby lakier porządnie przesechł) owocowe "cosie" o których pisałam w poprzednim poście. Są nimi...arbuzy :)
Zrobiłam je z modeliny i papieru. Niestety moja babcia zrzuciła je na podłogę jak były jeszcze niewyschnięte (o co mam do niej ogromny żal) i na jednym z nich papier lekko się wypaczył. Były pierwsza rzeczą z takimi obwódkami jaką w ogóle zrobiłam, więc obwódki są trochę za grube (i przez to nierówne) ale na następnych pracach jest już lepiej :)
Łącznik do bransoletki z kwiatkiem
Łącznik do bransoletki w kropki (ten jest ok. 2 razy większy od tego z kwiatkiem - jest wielkości nakrętki od picia)
Pozdrawiam i życzę miłego weekendu ;).
Piękny arbuz <3
OdpowiedzUsuńDziękuję, miło mi :)
OdpowiedzUsuńZ tych najpewniej powstaną kolczyki, pewnie zrobię jeszcze zawieszkę do bransoletki i może łącznik (który przyczepiłabym do bransoletki z muliny w kolorach arbuzowych). ;)
To są dwa arbuzy jeden przodem, drugi tyłem ;)
OdpowiedzUsuńFajny łącznik z kwiatem. :)
OdpowiedzUsuń