Jakiś czas temu zapragnęłam mieć kolejny gotycki naszyjnik, a poza tym lubię lepić mroczne rzeczy, więc powstała taka praca:
Składa się z dwóch części: chokera i kruka na łańcuszku. Zapięcie jest z tyłu. Do dolnej części wykorzystałam masę polimerową Premo! Sculpey, Viva Decor Pardo Sodalite (to ta fioletowa) i srebrne pigmenty.
Swoją drogą zdjęcia ze zwykłego aparatu i tego w telefonie (przedniego) bardzo się różnią :o.
Jeszcze niewypieczony kruk:
Naszyjnik zgłaszam na wyzwania:
"Barok" w Art Piaskownicy:
"Skrzydła" na blogu Przyda Się:
i "Koronka" na blogu Cherry Craft:
W sumie dużo wyszło tych wyzwań :o.
Coś ostatnio robię same mroczne rzeczy, najwyraźniej mój zgociały umysł ma taka potrzebę ;). Czarny to mało wakacyjny kolor, ale dla mnie pasuje na każdą porę roku :D.
Miłego wieczoru!
Łał! To się nazywa nietypowe podejście do tematu. Wspaniała interpretacja tematu "skrzydła".
OdpowiedzUsuńKocham mroczne rzeczy
OdpowiedzUsuńFantastycznie wygląda :D
OdpowiedzUsuńOch jestem zachwycona Twoimi pracami! Cudo!🙂 Dziękuje za udział w wyzwaniu na blogu Przyda Się ! Pozdrawiam -Gosia
OdpowiedzUsuńNiesamowita dbałość o detale, piękna praca :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu na blogu Cherry Craft.