Jakiś czas temu gdzieś w internetach spotkałam zrobiony z modeliny naszyjnik z postaciami z zespołu Slipknot. Zainspirowało mnie to do ulepienia maski Corey'a Taylora:
Słuczy jako zawieszka do naszyjnika. Raczej nie słucham Slipknota (chociaż czasami się zdarza :)), ale lubię ich właśnie za oryginalny pomysł z maskami.
Miłego wieczoru! :)
Świetnie wygląda. :D Też czasami słucham Slipknota i to głównie dzięki temu, że właśnie trafiłam na maski na jakimś forum. xD
OdpowiedzUsuńJest świetna ! :D
OdpowiedzUsuńmaska super
OdpowiedzUsuńFajne, podoba mi się!
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam o Slipknocie (czy jakoś tak), ale maska super :)
OdpowiedzUsuńHmmmm.....:) nie moje klimaty muzyczne ale maska świetna!
OdpowiedzUsuńŁadnie wykonana. :)
OdpowiedzUsuń