sobota, 1 grudnia 2018

Chusta

Hej :).

Dzisiaj chusta robiona na Cykliczne Szydełko:





Schemat częściowo z internetu (wstawię go później), częściowo własny. Włóczka to Papatya Batik cieniowana niebieska.

https://diytozts.blogspot.com/2018/10/52-cykliczne-szydeko-trojkatna-chusta.html

Pozdrawiam :).

środa, 31 października 2018

Jesienne różności

Hej :).

Dzisiaj kolejne prace w tematyce jesiennej:


Rysunek Jesieni zrobiony kredkami akwarelowymi i tuszami w kredce.

w trakcie pracy

Z uwagi na kolorystykę i to, że Jesień jest ubrana w sweter i czapkę, zgłaszam ją na wyzwania:

https://diytozts.blogspot.com/2018/10/36-wyzwanie-kolorowa-jesien.html#more 




https://klub-tworczych-mam.blogspot.com/2018/10/ogrzej-sie-wyzwanie-cykliczne.html

*******************************

Pokazywałam już duży naszyjnik z liści, ale powstała też jego mniejsza wersja:




Liść frunie na wyzwanie:

https://scrapek.blogspot.com/2018/10/wyzwanie-nr-71-liscie-liscie.html

*********************************



Obrazek malowany farbami akrylowymi na podobraziu.
W grzybie - parasolu miaał być kolor cyklamen, ale nie byłam w stanie uzyskać kropka w kropkę takiego, bo nie mam czystej czerwieni, tylko vermillon, który jest z nutą pomarańczowego.

https://szuflada-szuflada.blogspot.com/2018/10/wyzwanie-pazdziernikowe.html

Miłego wieczoru!

poniedziałek, 22 października 2018

Naszyjnik "Złota polska jesień"

Hej :).

Atmosfera na dworze jest już mocno jesienna, więc wstawiam tematyczny naszyjnik:



 Liście są zrobione głównie z masy Premo! Sculpey, wykorzystałam też inne rzeczy, ale więcej nie zdradzę ;). Powiem tylko, że to sposób wymyślony przeze mnie.



 Naszyjnik jest duży, ale bardzo lekki, bo rozwałkowałam modelinę maszynką do makaronu na jednym z najwęższych rozstawów.

Tak prezentuje sie na mnie:


Zgłaszam go na wyzwania:

* "Kolorowa jesień" na blogu DIY

https://diytozts.blogspot.com/2018/10/36-wyzwanie-kolorowa-jesien.html#more

* z uwagi na rozgrzewająco - optymistyczną kolorystykę - "Ogrzej się" w KTM

https://klub-tworczych-mam.blogspot.com/2018/10/ogrzej-sie-wyzwanie-cykliczne.html

* Jesienne klimaty" na blogu Zielone Koty

http://sklepzielonekoty.blogspot.com/2018/10/wyzwanie-jesienne-klimaty.html

 Zachęcam do zrobienia dyni według mojego tutorialu na blogu DIY :) :

https://diytozts.blogspot.com/2018/10/32-goscinne-wystepy-marta-sowiagaleria.html


Pozdrawiam :).

piątek, 19 października 2018

Skrzydlaty klucz - naszyjnik gotycki

Hej :).

 Dzisiaj kolejny naszyjnik w tematyce gotyckiej wyfrunął spod moich rąk:



 Wykorzystałam masy Premo! Sculpey, srebrny pigment metaliczny i metalowe elementy. Jak zawsze żadnych foremek :).




 Naszyjnik jest dość duży, ale bardzo lekki, jak to modelina.

Kolejny raz nie zdążyłam zrobić zdjęć wyzwaniowej pracy w dziennym świetle :/. No nic, jutro edytuję post i dodam następne.

Pracę zgłaszam do Szuflady i na bloga sklepu Świat Pasji.

http://szuflada-szuflada.blogspot.com/2018/09/otworz-szuflade-we-wrzesniu.html

https://swiatpasji.pl/kreatywny/wyzwanie-na-pazdziernik-skrzydla-pira-ptaki/

Miłego wieczoru!


----------------------------------------
Edit 21.10:





niedziela, 14 października 2018

Jesienne wyzwanie dla każdego #1

 Witamy w najnowszym poście, z tej strony Jesień! Jako, że rozsiewam swą magię dookoła już od 23 września, zostałam zaproszona na tego bloga jako gość specjalny i patron. Zadanie polegało na wykonaniu powiązanych ze mną zadań z listy. Nie przedłużając, oddaję głos Marcie:

Postanowiłam wziąć udział w trochę innym wyzwaniu KTM, związanym z porą roku, bo poprzednie wydało mi sie bardzo sympatyczne. Nie mam w rodzinie dzieci, z którymi mogłabym realizować zadania, ale cześć z nich nadaje sie też do wypełnienia samemu. A więc:


1. Zróbcie jesienne zdjęcia
3. Wybierzcie się do lasu
9. Wybierzcie się na jesienny spacer, napawając się urokami jesieni








 Zdjęcia zrobiłam w Puszczy Białowieskiej i okolicach, gdzie pojechaliśmy w poprzedni weekend. Na razie kolorystyka liści jest bardziej letnia, starałam się uwiecznić najbardziej kolorowe drzewa.

5. Zróbcie coś dla innych




 Niedawno przez koło 3 tygodnie opiekowałam się gekonem orzęsionym kolegi. Bardzo sympatyczne zwierzątko, sama bym takiego chciała :).
Na drugim zdjęciu siedzi na szybie, a nie lewituje w powietrzu xD.

Tu zalicza się również to, że napisałam szkolne przedstawienie (inspirowane IV częścią "Dziadów"i innymi utworami romantycznymi), ale nie chcę go publikować w internecie.

27. Na spacerze szurajcie nogami w jesiennych liściach


 28. Przeczytajcie książeczkę o jeżu, może poszukacie go w naturze i wykonacie wasze jeże np. z jabłek, z szyszek, plasteliny i makaronu, drucików, itp.

Widziałam niedawno koło mojego bloku rozjechanego jeża, mam nawet zdjęcie, ale jest zbyt drastyczne, żeby je tu wstawiać. [Od razu skojarzył mi się z tym, jak w wakacje kolega przesłał mi zrobioną nad morzem fotografię rozdeptanej ryby z podpisem "Leżała na brzegu w porcie. Idealne zdjęcie na pocztówkę.". Humor tak bardzo czarny xD.]
Szkoda zwierzaka, jak w przypadku każdej bezsensownej śmierci. Swoją drogą to bez sensu, że jeże, widząc samochód, zwijaja się w kulkę na środku jezdni, zamiast uciekać. Niby mieszkam w Warszawie, ale na samym skraju, więc dośc łatwo je spotkać, może uda mi się jakiegoś sfotografować, jak tupta pomiędzy krzewami.
Punkt oczywiście niezrealizowany.

 30. Wyczarujcie coś ciekawego z dyni




 Babeczki czekoladowo - dyniowe :D
Kiedy przypomniałam sobie, że nie zrobiłam zdjęcia upieczonych, zostało już tylko tyle:


Mam specjalną foremkę na ludzika - pierniczka, która jest raczej bardziej świąteczna, ale nie przejmuję się tym ;)

 34. Napiszcie list

Witaj, Droga Nieznajoma!

Dokąd tak pędzisz, okutana płaszczem i owinięta grubaśnym szalikiem? Pewnie, jak tysiące innych, podążasz do domu w pospiechu, zajęta własnymi sprawami. Znikasz w tłumie, przeplatając swoją historię z dziesiątkami innych, mniej lub bardziej zwyczajnych życiorysów, starając się uciec przed wszechobecnymi szarościami miejskiego zgiełku. Marzysz o kubku gorącej herbaty, rozmowie z bliskimi, a może zabawie z psem? Jest godzina siedemnasta trzydzieści, żywe morze emocji przelewa się przez stację Metra, a nad każdą z jego kropli wisi coś na kształt komiksowego dymku, dzielnie podążającego za właścicielem.

Słyszysz mnie, Nieznajoma? Pomachałam do Ciebie, ale nie zauważyłaś ruchu mojej ręki, pogrążona w swoich rozmyślaniach. Zaczęłaś wspinać się po schodach, a potem  rozłożyłaś parasol i usiadłaś na przystanku. Stanęłam obok, a jesienny deszcz zaczął spływać po mojej twarzy, przynosząc nową fale myśli. Spojrzałaś się na mnie krzywo, bo co to za głupi pomysł, żeby moknąć, jednocześnie trzymając w ręce przeciwdeszczową kurtkę z kapturem? Podjechał tramwaj, wstałaś w pośpiechu i zniknęłaś mi z oczu.

Prawdopodobnie nasze drogi życia już nigdy się nie skrzyżują, zaraz wyrzucisz moje istnienie ze swej świadomości. Byłam dla ciebie tylko częścią tłumu, szarej masy przeszkadzającej w dostaniu się do domu. Tramwaj dawno już odjechał, a ja stoję tu, przemoknięta do szpiku kości i patrzę się w pustą przestrzeń, która jednak skrywa w sobie masę pytań. Ludzie napierają na mnie z wyraźną pretensją, że tarasuję przejście. Spoglądam ostatni raz i chowam do kieszeni swoja inność, skrywając sie pod kapturem Zwykłego Człowieka.

Pozdrowienia, które nie zdążyły na tramwaj,
Samotna w tłumie ludzi

Czasami tak sobie piszę różne teksty.

Jakiś długi wyszedł ten post jak na mnie, ale tematyka też inna niz zazwyczaj.

http://klub-tworczych-mam.blogspot.com/2018/09/jesienne-wyzwanie-dla-kazdego-1.html

Miłego wieczoru! (Jesień też pozdrawia)

piątek, 12 października 2018

Ogniste platformy

Hej :).

Wiem, że ten motyw (sowa+ogień) już wielokrotnie się tu przewijał, ale musiałam zrobić takie buty też dla siebie :D.



Użyłam farb i konturówki akrylowej.

Miałam mieszane odczucia co do tych pasków, zastanawiałam się czy się nie będą gryzły ze wzorem, ale jest w porządku. Nie widziałam nigdzie gładkiego i całego czarnego modelu butów na takiej podeszwie, a kosztowały jakieś kilkanaście złotych, więc stwierdziłam, że wezmę je i jak coś pójdzie nie tak, to nie będę płakać :P.
Już je nosiłam i bardzo zwracają uwagę ludzi na ulicy, co w sumie nie jest dziwne przy takich mocnych kolorach (i tym, że dodają do moich 180 cm wzrostu jeszcze trochę, ale to już nie zasługa malowania xD).




Z uwagi na dość jesienną kolorystykę i motyw, zgłaszam je na wyzwania:


https://diytozts.blogspot.com/2018/10/36-wyzwanie-kolorowa-jesien.html#more





http://art-piaskownica.blogspot.com/2018/09/printy-zwierzeta.html

Pozdrawiam :)