Hej :).
Zagapiłam się i zapomniałam zrobić mojemu łabędziowi zdjęć w świetle dziennym, a dzisiaj ostatni dzień wyzwania "Zrobione z papieru" na blogu DIY. Nie dziwcie się tymi kafelkami w tle, ale w łazience kolory wychodziły najlepiej. Ale zaraz, zaraz, o jakiego ptaka chodzi? Nie przedłużając, oto sprawca całego zamieszania:
Wykonałam go w technice origami modułowego i składa się z około 3500 modułów w rozmiarze 1/32. Wzór wymyśliłam sama. Jak widać na zdjęciach, skrzydła są ruchome i można je dowolnie ustawiać. Podstawa jest na 60 elementów:
Linkuję go szybko na wyzwanie, bo już późno, ale jeszcze zdążę przed zamknięciem Inlinkz :P.
Pozdrawiam :).
piątek, 31 sierpnia 2018
wtorek, 28 sierpnia 2018
Tenisówki w ośmiornice i Gwiazda Bascetta
Hej :).
Dzisiaj będą dwie prace, obie w kolorystyce niebieskiej :).
Przygotowuję się do wyprzedaży garażowej, która będzie w najbliższą niedzielę, wczoraj udało mi się ogarnąć wszystko. Tenisówki w ośmiornice powstały właśnie na nią:
Zgłaszam je na wyzwania:
* "Grecka elegancja" w KTM
Użyłam 4 kolorów z paletki, wszystkie poza piaskowym. Może nie są idealnie takie same, ale ciemniejsza ośmiornica wyglądałaby mniej korzystnie (przynajmniej tak mi się wydaje), a granat zamiast ciemnego turkusu stąd, że akurat takie buty były w sklepie :P. Mam nadzieję, że mnie to nie dyskwalifikuje.
* "Ahoj, przygodo! na blogu sklepu Zielone Koty
Dzisiaj będą dwie prace, obie w kolorystyce niebieskiej :).
Przygotowuję się do wyprzedaży garażowej, która będzie w najbliższą niedzielę, wczoraj udało mi się ogarnąć wszystko. Tenisówki w ośmiornice powstały właśnie na nią:
Zgłaszam je na wyzwania:
* "Grecka elegancja" w KTM
Użyłam 4 kolorów z paletki, wszystkie poza piaskowym. Może nie są idealnie takie same, ale ciemniejsza ośmiornica wyglądałaby mniej korzystnie (przynajmniej tak mi się wydaje), a granat zamiast ciemnego turkusu stąd, że akurat takie buty były w sklepie :P. Mam nadzieję, że mnie to nie dyskwalifikuje.
* "Ahoj, przygodo! na blogu sklepu Zielone Koty
*************************
Kolejna praca to model origami - Gwiazda Bascetta. Bryła składa się ze specjalnych 30 modułów i jest na bazie dwudziestościanu foremnego, największej bryły foremnej (na każdej ścianie znajduje się "kolec", więc, ścisłej mówiąc, model to dwudziestościan gwiaździsty):
Robiłam na bazie tej samej bryły także gwiazdę Sonobe, ale ta wychodzi dużo bardziej efektownie (i jest trudniejsza, ale to akurat lepiej :P).
Zastanawiałam się kiedyś nad zrobieniem modelu wirusa z origami, bo wiele z nich ma kapsyd w kształcie ikosaedru, tylko nie wykombinowałam jeszcze, jak zrobić płaskie ściany, ale może ktoś już wymyślił jakieś takie moduły.
Przypuszczam też, że jest możliwe złożenie brył o kształcie takim, jak fulereny (kąty w tych origami muszą być takie same, jak pomiędzy wiązaniami węgla, ponieważ zauważyłam, że i w jednym, i w drugim, przy sześciu czubkach gwiazdy lub elementach pierścienia, wychodzi powierzchnia, która nie zagina się w żadną stronę (poza kolcami w przypadku bryły jest płaska [grafen]). Przymierzam się do C60, bo jest najładniejszy (wygląda jak piłka futbolowa) ;).
Gwiazdę zgłaszam na wyzwania:
Dzisiaj jadę na działkę, ale będę tam dalej tworzyć na wyprzedaż :D.
Miłego dnia!
piątek, 24 sierpnia 2018
Morski breloczek
Hej :).
Czasem bywa tak, że jak bumerang powraca pomysł na pracę, które się robiło kiedyś. Tak też przydarzyło się z rozgwiazdami z koralików, których nauczyłam się ponad 3 lata temu, ostatnio nabrałam ochoty na robienie ich znowu. Dzisiaj pierwsza (i nie ostatnia, to dopiero rozgrzewka!), która powstała w ciągu ostatniego tygodnia:
Użyłam Toho 11/0 i 15/0, ścieg round peyote.
W tym roku kończyliśmy spływ kajakowy nad samym morzem, więc tematycznie pasuje. W Bałtyku żyje co prawda tylko jeden gatunek rozgwiazdy, ale to zawsze więcej niż zero ;).
Breloczek zgłaszam na wyzwania/zabawy:
* w egoCraft
* "Koraliki" na blogu DIY
* "Moje lato" na blogu Wyzwania nie-kartkowe:
Miłego dnia!
Czasem bywa tak, że jak bumerang powraca pomysł na pracę, które się robiło kiedyś. Tak też przydarzyło się z rozgwiazdami z koralików, których nauczyłam się ponad 3 lata temu, ostatnio nabrałam ochoty na robienie ich znowu. Dzisiaj pierwsza (i nie ostatnia, to dopiero rozgrzewka!), która powstała w ciągu ostatniego tygodnia:
Użyłam Toho 11/0 i 15/0, ścieg round peyote.
W tym roku kończyliśmy spływ kajakowy nad samym morzem, więc tematycznie pasuje. W Bałtyku żyje co prawda tylko jeden gatunek rozgwiazdy, ale to zawsze więcej niż zero ;).
Breloczek zgłaszam na wyzwania/zabawy:
* w egoCraft
* "Koraliki" na blogu DIY
* "Moje lato" na blogu Wyzwania nie-kartkowe:
Miłego dnia!
wtorek, 21 sierpnia 2018
Plaster drewna podkręcony sową
Hej :).
Niedawno wróciliśmy z kajaków, a chwilę przed nimi byłam na działce, gdzie dziadek uciął i wyszlifował dla mnie plaster ze ściętego drzewa, który postanowiłam wykorzystać jako podłoże do obrazka:
Użyłam farb akrylowych i lakieru.
Na wszystkich kawałkach drzewa było coś takiego:
Na zdjęciu widać tył plastra. Wiecie może, co to? My nie mamy pojęcia, ale wygląda ciekawie.
Obrazek zgłaszam na wyzwania:
* pamiątka z wakacji w Art Piaskownicy:
* "Hot red" na blogu Snip Art
Miłego wieczoru!
Niedawno wróciliśmy z kajaków, a chwilę przed nimi byłam na działce, gdzie dziadek uciął i wyszlifował dla mnie plaster ze ściętego drzewa, który postanowiłam wykorzystać jako podłoże do obrazka:
Użyłam farb akrylowych i lakieru.
W trakcie pracy:
Na wszystkich kawałkach drzewa było coś takiego:
Na zdjęciu widać tył plastra. Wiecie może, co to? My nie mamy pojęcia, ale wygląda ciekawie.
Obrazek zgłaszam na wyzwania:
* pamiątka z wakacji w Art Piaskownicy:
* "Hot red" na blogu Snip Art
Miłego wieczoru!
sobota, 18 sierpnia 2018
Poduszki
*post z opóźnioną publikacją, bo jestem na kajakach*
Hej :).
Dzisiaj na tapetę bierzemy zaległe poduszki z sową i misiem:
A tu razem:
Wiem, że nie są dzieła sztuki, ale na kiermaszu wypada mieć też tańsze rzeczy ;).
Acha, gdyby ktoś z Was szył maskotki to nie kupujcie do wypełnienia ich najtańszej poduszki z Ikea, bo wypełniacz się źle układa w niektórych miejscach, np. w szyi królika. Za to do poduszek jest jak najbardziej dobry :).
Wadą tego, że się robi prace w wielu technikach jest mnóstwo materiałów do tworzenia w domu, tyle, że nie mieszczą się w szafkach, a zawsze czegoś brakuje i trzeba to kupić :/.
Pozdrawiam :).
wtorek, 14 sierpnia 2018
Projekt Gotycki Pokój - obraz
*post z opóźnioną publikacją, bo jestem na kajakach*
Hej :).
Jeszcze o tym tutaj nie wspominałam, ale zamierzam przerobić część pokoju tak, żeby była w stylu gotyckim (cóż za niespodzianka, prawda? :P) i dzisiaj pierwszy post z serii o jego przemianie (oczywiście wszystkie dekoracje zrobię sama) :D.
Podczas mojego niedawnego pobytu na działce namalowałam sobie co nieco mroczny obraz:
W ramach prób wykorzystałam farby do ścian i podobrazie z odzysku.
W trakcie pracy:
Prawdziwy plener na świeżym powietrzu :P. W sumie wypadałoby kiedyś zaopatrzyć się w sztalugę.
Pozdrawiam ;).
piątek, 10 sierpnia 2018
Kaktusowy piórnik
Hej :).
W Szufladzie trwa wyzwanie "Kaktus", a że lubię te ciekawe rośliny, wykombinowałam kaktusowy piórnik:
Wykorzystałam ścieg szydełkowy Bobble Stitch naprzemienny. Przypinki to recykling jakichś staroci :P.
Mnie osobiście bąbelki kojarzą się z kulkami kaktusa (taki kulkowy stoi u nas w domu), mam nadzieję, że Wam też ;).
Szkoda, że zapomniałam zrobić zdjęcia moich żywych kamieni, bo pasowałyby do tematu, a jutro wyjeżdżam i już nie będę miała czasu wstawić posta :/.
Miłego wieczoru!
W Szufladzie trwa wyzwanie "Kaktus", a że lubię te ciekawe rośliny, wykombinowałam kaktusowy piórnik:
Wykorzystałam ścieg szydełkowy Bobble Stitch naprzemienny. Przypinki to recykling jakichś staroci :P.
Mnie osobiście bąbelki kojarzą się z kulkami kaktusa (taki kulkowy stoi u nas w domu), mam nadzieję, że Wam też ;).
Szkoda, że zapomniałam zrobić zdjęcia moich żywych kamieni, bo pasowałyby do tematu, a jutro wyjeżdżam i już nie będę miała czasu wstawić posta :/.
Miłego wieczoru!
niedziela, 5 sierpnia 2018
Kocia poszewka na poduszkę
Hej :).
Dzisiaj wpadam na chwilę z zaległą poszewką na poduszkę, robioną na zamówienie:
Użyłam farb do jasnych tkanin i zrobiłam stempelek w kształcie łapki.
Jako bonus wstawiam zdjęcie puszczyka, zrobione dzisiaj w lesie:
Wygląda na wkurzonego :P.
Pozdrawiam :).
Dzisiaj wpadam na chwilę z zaległą poszewką na poduszkę, robioną na zamówienie:
Użyłam farb do jasnych tkanin i zrobiłam stempelek w kształcie łapki.
********************************
Jako bonus wstawiam zdjęcie puszczyka, zrobione dzisiaj w lesie:
Wygląda na wkurzonego :P.
Pozdrawiam :).
Subskrybuj:
Posty (Atom)