Hej :).
Czasem bywa tak, że jak bumerang powraca pomysł na pracę, które się robiło kiedyś. Tak też przydarzyło się z rozgwiazdami z koralików, których nauczyłam się ponad 3 lata temu, ostatnio nabrałam ochoty na robienie ich znowu. Dzisiaj pierwsza (i nie ostatnia, to dopiero rozgrzewka!), która powstała w ciągu ostatniego tygodnia:
Użyłam Toho 11/0 i 15/0, ścieg round peyote.
W tym roku kończyliśmy spływ kajakowy nad samym morzem, więc tematycznie pasuje. W Bałtyku żyje co prawda tylko jeden gatunek rozgwiazdy, ale to zawsze więcej niż zero ;).
Breloczek zgłaszam na wyzwania/zabawy:
* w egoCraft
* "Koraliki" na blogu DIY
* "Moje lato" na blogu Wyzwania nie-kartkowe:
Miłego dnia!
Śliczna, bardzo urocza rozgwiazda :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu egoCraft.
Bardzo pomysłowa pamiątka! Śliczna! Dziękuję za udział w zabawie egoCraft!
OdpowiedzUsuńSuper! z takim breloczkiem się jeszcze nie spotkałam! Bardzo pomysłowy i staranny projekt! :) Dziękuję za udział w wyzwaniu EgoCraft
OdpowiedzUsuńŚliczności maleństwo! Bardzo dziękuję za udział w wyzwaniu EgoCraft :-)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wygląda :)
OdpowiedzUsuń