niedziela, 7 grudnia 2014

Sutasz i informacja

Hej :).
Nadal jestem w szpitalu, tylko chwilowo wypuścili mnie do domu.
Chciałam wstawić sutaszowego aniołka, ale zapomniałam mu zrobić zdjęcia jak było jasno, więc wstawiam inny zaległy sutasz:



Jest inspirowany zdjęciem znalezionym w internecie, tylko dół zrobiłam według mojego pomysłu. Bardzo podoba mi się ten kaboszon crackle.

----------------------------------------

Pamiętacie tutorial na świąteczne kolczyki, który dodałam jakiś czas temu? Zgłosiłam go na wyzwanie w Skrzydlatej Chatce i od dzisiaj do 13 grudnia możecie na niego głosować tu klikając w serduszko w prawym górnym rogu (ma numer 3). Żeby zagłosować nie trzeba być nigdzie zarejestrowanym czy zalogowanym. Będę bardzo wdzięczna za wszystkie głosy :).

Miłego wieczoru!

poniedziałek, 17 listopada 2014

Filcowana choinka i ważna wiadomość

Hej :).
Dzisiaj wstawiam choinkę filcowaną na sucho na stożku styropianowym:



Jest wykonana w całości przeze mnie.
Mam niecałe 16 lat, chodzę do 3 gimnazjum (to informacja dla pań z Szuflady :)).

Pracę zgłaszam na dwa wyzwania - w Sklepie Ewa i Szufladzie. Bannerki:








----------------------------------------------

I jeszcze ważna informacja:  Niestety idę do szpitala, więc chwilowo robię przerwę w prowadzeniu bloga. Nie będę również wchodzić na Wasze blogi, bo nie będę miała takiej możliwości.

I tym smutnym akcentem kończę dzisiejszy post... Trzymajcie się! :)


niedziela, 16 listopada 2014

Zimowa bransoletka

Hej :).
Dzisiaj coś w temacie nadchodzącej zimy - biała bransoletka z lodowym krokodylkiem:


Krokodylek jest zrobiony przeze mnie z koralików Toho 11/0 (uwielbiam te lodowe koraliki <3), a samą bransoletkę stworzyłam ze sznurka skręcanego 7 mm. Swoją drogą szkoda, że zwierzaki z koralików to tak mało popularna technika, bo są naprawdę urocze :).

I jeszcze zbliżenie na samego krokodylka:



Niestety niedawno popsuł mi się piekarnik, więc na razie nic nie lepię :(.

Bransoletkę zgłaszam na wyzwanie pierwszy śnieg w I KROPCE:





Miłego dnia! :)




piątek, 14 listopada 2014

Lodowa bransoletka z kolczastą kulą

Hej :).
Dzisiaj chciałabym Wam pokazać bransoletkę z kolczastą kulą robioną według mojego pomysłu:


Bransoletka jest robiona na krośnie, a sposób wykonania kuli niech zostanie moją tajemnicą :). Zdradzę tylko, ze te koraliki to Spike Beads 8x5.


I jeszcze zbliżenie na kulę:


Szczerze mówiąc byłam z niej dumna. Od dawna przymierzałam się do kuli ze Spike'ów, ale dopiero ostatnio zamówiłam sobie koraliki (nawiasem mówiąc zużyłam już prawie wszystkie i będę musiała zamówić nowe :P). Najpierw próbowałam coś wykombinować techniką Cubic RAW, ale nic z tego nie wyszło, bo koraliki nie chciały ładnie się układać.

Pracę zgłaszam na wyzwanie KK:





Fotografia została wykonana przez MrÓ.Spike skojarzyły mi się z lodowymi igiełkami ze zdjęcia :).

Pozdrawiam :).



czwartek, 13 listopada 2014

Tutorial na świąteczne kolczyki

Hej :).
Dzisiaj wstawiam tutorial na świąteczne kolczyki z kokardkami. Kokardki są szyte w sposób wymyślony przeze mnie. Są bardzo proste w wykonaniu, więc myślę, ze każdy da sobie z nimi radę :).

Potrzebne materiały:
*  wstążka ze świątecznym motywem o szerokości 10 mm (najlepiej, żeby była to taka w pionowe prążki)
* igła
* nitka w kolorze wstążki
* jedna para sztyftów
* Poxipol przezroczysty
* nożyczki
* podkładka do klejenia
* opcjonalnie wykałaczka do nakładania kleju



Wykonanie:

1. Ucinamy dwa kawałki wstążki o długości 6 cm i przypalamy je na końcach za pomocą zapalniczki.


2. Łapiemy jeden z kawałków w sposób pokazany na zdjęciu.


3. Wbijamy igłę w miejscu oznaczonym czarną kropką, po czym ustawiamy ją w sposób widoczny na zdjęciu (ona przechodzi przez materiał).


3, Owijamy nasz twór około 10 razy dookoła nitką dosyć mocno ją zaciskając.


5. Zakańczamy nitkę z tyłu kokardki.


Tak wyglądają gotowe kokardki:


6. Przyklejamy kokardki do sztyftów za pomocą Poxipolu.


Tak wyglądają gotowe sztyfty:


Kokardki możemy zużyć również do innych rodzajów kolczyków, poniżej macie kilka przykładów:


Można je również wykorzystać do ozdób na choinkę lub zrobić z nich np. broszkę. Oczywiście możecie je zużyć nie tylko na święta ;).
Tutorial zgłaszam na wyzwanie Creative Christmas 2014 w Skrzydlatej Chatce:



Pozdrawiam serdecznie :).

środa, 12 listopada 2014

Lis w okularach

Hej :).
Wróciłam :D. Jedyna rzeczą, którą stworzyłam na wyjeździe, było poniższe opowiadanie. Wstawiam je tu, żebyście się mogli z niego pośmiać :P.

   Pewnego pięknego dnia lis postanowił wybrać się na wycieczkę w góry. Był bardzo dumny ze swoich nowych okularów przeciwsłonecznych i nie mógł się z nimi rozstać, więc postanowił zabrać je ze sobą.
   Po południu zabrał mapę, plecak i okulary, i udał się zdobywać szczyty. W trakcie wycieczki zgłodniał, więc poszedł do schroniska coś zjeść. Zamówił GORĄCE PIEROGI Z GORĄCYM BARSZCZEM. Nagle ktoś zagadnął go:
-Skąd masz takie swagerskie okulary?
-Kupiłem je na przecenie w Tesco - odpowiedział lis.
-Są bardzo ładne - powiedział nieznajomy szop pracz, po czym zdjął okulary z nosa lisa i szybkim krokiem udał się w kierunku drzwi.
   Nasz rudofutry przyjaciel z wrażenia wylał barszcz na swój brzuch. Był bardzo niezadowolony z takiego obrotu spraw. Wtedy, chcąc się zemścić, rzucił talerzem z pierogami w stronę złodzieja, który przewrócił się na skutek uderzenia. lis podbiegł do niego wrzeszcząc: "Oddaj mi moje okulary, popaprańcu!" i pod wpływem emocji zaczął szarpać za futro szopa pracza. Po chwili do tej pary podszedł właściciel schroniska i powiedział:
-Gratulacje! Złapał pan poszukiwanego przestępce. Zadzwonię po policję i proszę przez ten czas go przytrzymać.
   Po tej przygodzie rudofutry stwierdził, ze okulary są niebezpieczne. Kiedy zastanawiał się, co z nimi zrobić, jego wzrok padł na wypchanego człowieka stojącego w rogu jadalni w schronisku. Nie namyślając się długo, założył je na jego twarz. Pasowały idealnie.

Macie jeszcze ilustrację:


Jest na papierze w kratkę, bo nie miałam gładkiego, a plamę pokolorowałam na fioletowo, bo nie miałam czerwonej i bordowej kredki.
Pewnie chcecie wiedzieć o co chodzi z tymi pierogami i barszczem. Nic z tego, to tajemnica moja i Bubbleworld ;).
Skąd taki pomysł na opowiadanie? Otóż w schronisku, w którym nocowaliśmy stał wypchany lis z nałożonymi okularami przeciwsłonecznymi i wyglądał bardzo zabawnie.
-------------------------------------------
Ogólnie na wyjeździe mi się podobało, tylko niestety nie widzieliśmy głuszców ( i żadnych innych ciekawych zwierząt).

Pozdrawiam :).


czwartek, 6 listopada 2014

Kolejne swiąteczne kolczyki

Hej :).
Przez parę najbliższych dni nie będę wstawiać postów, bo jedziemy w góry.
Na razie łapcie zdjęcia kolejnych świątecznych kolczyków:


Są  podobne do tych z gwiazdkami, ale różnią się zawieszkami i kolorem bigli.
Miłego wieczoru! :)

wtorek, 4 listopada 2014

Czwarty sutasz

Hej :).
Przed Wami czwarty w moim życiu sutasz:


Wiem, że nie jest idealnie równy (niestety pszczoła jest trochę po skosie), ale i tak jestem z niego względnie zadowolona.
Kaboszon zrobiłam w następujący sposób: wzięłam czarną modelinę i zrobiłam z niej kulkę, w którą wcisnęłam zawieszkę w kształcie pszczoły. Następnie pracę obficie posmarowałam pigmentem w kolorze brązu i upiekłam.
A propos pieczenia, to na blogu w najbliższym czasie zapewne nie będzie modelinowych wyrobów, bo popsuł nam się piekarnik. Ale nie martwcie się, szykują się inne rzeczy (np. teraz jestem w trakcie kolejnego sutaszu).
Wiecie już co chcecie dostać na święta? Ja wiem, że dostanę całą górę przydasi i bluzę, którą pokazywałam w jednym z poprzednich postów. W najbliższym czasie powinny przyjść do mnie paczki z owymi przydasiami i to będzie wymagało silnej woli, żeby ich nie otworzyć. :) Dzięki temu, że już jakiś czas temu zrobiłam świąteczne prezenty, nie muszę się denerwować. Zresztą zawsze robię prezenty wcześniej i żałuje, że nie mogę dać ich od razu xD.

Macie jeszcze zdjęcia z pracy nad jednym z kominów (niedługo wstawię go na bloga). Tak naprawdę to zrobiłam dwa takie same, bo jeden jest dla mnie, a drugi dla cioci (oba są mega miękkie!). Strasznie mi się podoba ten przechodzący kolor <3.



Miłego wieczoru! :)

poniedziałek, 3 listopada 2014

Morgoth

Hej :).
Dzisiaj wpadam na chwilę z bluzką, którą pomalowałam jakiś czas temu:


Co oznacza ten napis? Ano jest to logo jednego z moich ulubionych zespołów. Teraz moglibyście zapytać czemu wybrałam akurat ten zespół. Odpowiedź jest prosta: z farb solid posiadam tylko białą, więc loga z czerwonymi elementami odpadają :P. Poza tym miałam już wydrukowany wcześniej szablon.

Przed chwila zamówiłam paczkę w Kadoro. Chodźcie do mnie, moje spike! :P

Jeśli ktoś zechciałby odwiedzić moją Srebrna Agrafkę, to na jednej ze stron znajduje się banner (umieściłam go tam dokładnie wczoraj).

Co o nim sądzicie?

Pozdrawiam :).


niedziela, 2 listopada 2014

Świąteczne kolczyki

Hej :).
W jednym z poprzednich postów pisałam, że już jakiś czas temu zaczęłam przygotowania do świąt. Na początek łapcie zdjęcie kolczyków:


Kokardki uszyłam sama :).
Postaram się je niedługo dodać na Srebrną Agrafkę.

Aj, znowu zapomniałam zrobić zdjęcia moim puchatym kapciom. Nadrobię to, obiecuję :P.

Miłego wieczoru!

czwartek, 30 października 2014

Wyniki dynoiowego candy

Hej :).
Na początku chciałabym Was przeprosić, że wyniki są tak późno, ale przypominałam sobie o nich wczoraj wieczorem. Z tego wynika, że niestety paczka nie dotrze na Halloween :(.

Parę zdjęć z losowania:



 Wygrywa...


Gratuluję. :)
Mam Twój adres z żówikowego rozdania, więc już wysłałam paczkę.

Pozdrawiam :).

środa, 29 października 2014

Zakupy w Rockmetalshop

Hej :).
Żeby na blogu nie było nudno, dzisiaj dla odmiany jest post o zakupach w sklepie Rockmetalshop:

Nie pokażę wam wszystkiego, co kupiłam, tylko wybrałam trzy rzeczy. Nie zrobiłam zdjęciom koszulce dla mojego taty na imieniny i dwóm jednokolorowym bluzkom

Pierwszą rzeczą są czerwone trampki piętnastki:



Na zdjęciu niezbyt to widać, ale od wewnętrznej strony mają suwak. Nawiasem mówiąc gdyby nie miały suwaka, to na pewno bym ich nie kupiła :).

Kolejna jest obroża:



Jest prezentem od Bubbleworld, który tak naprawdę należy mi się dopiero w moje urodziny (21 grudnia).

I na koniec bluza, którą dostanę pod choinkę:



Strasznie mi się podoba ten grzechotnik <3. Polubiłam tą firmę (mam ich jeszcze jedną bluzę), bo nadruk na ich ubraniach wygląda mega realistycznie. Poza tym ich ubrania są baaardzo oryginalne.

Teraz siedzę sobie w nowiutkich, miękkich kapciach, które zapewne też pokażę. Kupiłam je dzisiaj  w TK Maxx. 

Miłego wieczoru!

wtorek, 28 października 2014

Instrukcja obsługi obręczy dziewiarskiej

Hej! :)
Wstawiam obiecany tutorial na obręcz dziewiarską. Tak naprawdę jest to bardzo proste.

Potrzebne materiały: 
*obręcz dziewiarska
*włóczka
*specjalny haczyk do ściągania oczek lub szydełko
*opcjonalnie duża plastikowa igła
*nożyczki



 1. Zawiń włóczkę dookoła bocznego słupka.

 

 2. Zacznij owijać słupki włóczką zgodnie z kierunkiem ruchu wskazówek zegara.


 3. Owiń wszystkie słupki jeden raz. Robótka powinna wyglądać tak, jak na zdjęciu powyżej.


 4. Zacznij owijać słupki drugi raz jednocześnie zsuwając niżej te z poprzedniego rzędu.


 5. Owiń wszystkie słupki w taki sam sposób. Przyjrzyj się zdjęciu i upewnij się, że wszystko się zgadza.


6.  Zacznij ściągać dolne oczka za pomocą haczyka lub szydełka. Strzałką oznaczyłam ostatni rzad, na którym ściągnęłam oczka żebyście zobaczyli jak wygląda słupek po ściągnięciu oczka.


 7.Ściągnij oczka w całym rzędzie. Upewnij się, że Twoja robótka wygląda jak ta ze zdjęcia. Po zrobieniu paru rzędów przywiąż końcówkę do robótki.

8 Powtarzaj punkty 4-7 aż do osiągnięcia pożądanej długości.


9. Zakończenie:
Obetnij włóczkę zostawiając około 10 cm zapasu i przywiąż ją do robótki. Nawlecz włóczkę na igłę. Jeśli nie masz igły, możesz posłużyć się palcami lub szydełkiem.Przesuwając się w dowolną stronę (mi najwygodniej jest przeciwnie do kierunku chodzenia zegara) łap jedno po drugim oczka na włóczkę i zdejmuj je z słupków. Złap tak wszystkie oczka. Jeśli robisz konin lub getry zwróć uwagę, żeby ostatni rząd nie był ściągnięty (w sensie nie zwężał się). Jeśli robisz czapkę, ściągnij (w sensie ściśnij) ostatni rząd. Na koniec zwiąż ze sobą obie włóczkowe nitki i przywiąż je  do robótki. Schowaj wszystkie widoczne końcówki włóczki.

I gotowe! :)

Sami widzicie, że to nie jest nic trudnego. Swoją drogą szkoda, że w Polsce jest to mało popularna technika, ponieważ można szybko i łatwo wyczarować praktyczne przedmioty.

I jeszcze na koniec zdjęcie moich ostatnich zakupów z Passionroomu:


Tak, zaczynam już przygotowania do świąt, więc spodziewajcie się świątecznych postów ;).

Pozdrawiam :).

niedziela, 26 października 2014

Tysięczny komentarz

Hej :).
Przedwczoraj na tym blogu został napisany komentarz numer tysiąc. Jego autorką jest... Ania S z Płonących Motyli. Aniu, skontaktuj się ze mną w sprawie nagrody. :). Mój mail: sowiagaleria@gmail.com
Miłego wieczoru!

EDIT: Spodziewajcie się niedługo paru słów na temat obsługi obręczy dziewiarskiej. :)

czwartek, 23 października 2014

Komin i czapka

Hej :).
Gdzieś tak od trzech dni mam fazę na kominy. Poniżej efekt:


Czapka powstała jeszcze w zeszłym roku, a komin skończyłam wczoraj :). I jedno, i drugie jest robione na obręczy dziewiarskiej. Tak w nich wyglądam:


Wiem, że ta bluza kompletnie do nich nie pasuje :P.
Teraz jestem w trakcie czarnego komina (będzie pasował do bluzy ze zdjęcia!):


Dzisiaj przyszły do mnie paczki z Passionroomu i Rockmetalshopu. Chcielibyście zobaczyć ich zawartość? Mogę dodać, że pisząc ten post siedzę w czerwonych trampkach piętnastkach i obroży nabijanej stożkami (obie rzeczy są z RMS) :).

Co sądzicie o kominie i czapce?
Pozdrawiam :).