Hej :).
Nadal jestem w szpitalu, tylko chwilowo wypuścili mnie do domu.
Chciałam wstawić sutaszowego aniołka, ale zapomniałam mu zrobić zdjęcia jak było jasno, więc wstawiam inny zaległy sutasz:
Jest inspirowany zdjęciem znalezionym w internecie, tylko dół zrobiłam według mojego pomysłu. Bardzo podoba mi się ten kaboszon crackle.
----------------------------------------
Pamiętacie tutorial na świąteczne kolczyki, który dodałam jakiś czas temu? Zgłosiłam go na wyzwanie w Skrzydlatej Chatce i od dzisiaj do 13 grudnia możecie na niego głosować tu klikając w serduszko w prawym górnym rogu (ma numer 3). Żeby zagłosować nie trzeba być nigdzie zarejestrowanym czy zalogowanym. Będę bardzo wdzięczna za wszystkie głosy :).
Miłego wieczoru!
Śliczny wisior. :D
OdpowiedzUsuńWracaj do zdrowia. :)
Zagłosowałam ;)
OdpowiedzUsuńZdrowiej!
Wisiorek jest świetny :)
OdpowiedzUsuńTaki zimowy
:D
Fajny wisior, bardzo podoba mi się kolorystyka :). Powodzenia w konkursie. I zdrowia!
OdpowiedzUsuńSuper wisior! :)
OdpowiedzUsuńfajnie wygląda. :D
OdpowiedzUsuńŚliczny!
OdpowiedzUsuńNaszyjnik bardzo zimowy, kojarzy mi się z mrozem;)
OdpowiedzUsuńŚliczny ten sutasz *-*
OdpowiedzUsuńZagłosowałabym na pracę, ale trochę za późno ;/
Piękny wisiorek. Widzę, że w sutaszu idzie Ci coraz lepiej. Mam nadzieję też, że już jesteś w domku :* Buziaki :* Życzę Ci zdrowych, radosnych i spędzonych w rodzinnym gronie Świąt Bożego Narodzenia :*
OdpowiedzUsuńŚliczny wisiorek :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny wisiorek, podoba mi się kolorystyka :)
OdpowiedzUsuńAkurat do zimowej kreacji.:)
OdpowiedzUsuń