środa, 15 kwietnia 2015

Sowie paperchildy

Hej :).
Dzisiaj coś nieco innego, bo ostatnio jakoś nabrałam chęci do rysowania. Pewnie zwróciliście uwagę na nowy nagłówek. Wydaje mi się, że ten jest lepszy, a już na pewno bardziej charakterystyczny dla mojego bloga :).
Paperchildy podejrzałam na blogu Katt. Efekty:


Hmm, ciekawe, kogo symbolizuje ta sowa i dlaczego ma obrożę, dużą czarną bluzę i glany, a na szyi lornetkę ;).




Akuku!

 

przytłoczona nadmiarem wiedzy (tak, to Biologia Villego :D)

Skąd wzięłam takie fajne zdjęcia ptaków na pierwszych trzech zdjęciach? Mamy teraz w domu taki kalendarz  ;).


Taki obrazek pojawił się w mojej głowie, jak spojrzałam na tę książkę:


Nawiasem mówiąc ta książka jest o komórkach glejowych, nie o dwóch mózgach-organach xD.


Czy tylko mnie ten ludzik przypomina grzyb kapeluszowy :D?

A, zapominałabym, że obiecałam odpowiedź do wielkanocnego zadania:


Ta na górze jest napisana przeze mnie zgodnie z symbolami w poleceniu, ale rodzice woleli pisać cyferki (a gdzie czytanie ze zrozumieniem? :)):


Spodziewajcie się niedługo małego konkursu :).
Pozdrawiam (a właściwie powinnam powiedzieć "Hu, hu!") ;).

7 komentarzy:

  1. Hahah świetne! :D Nagłówek jak najbardziej charakterystyczny dla twojego bloga. :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Hahah "polimer klej" :D. Nagłówek jest śliczny :)
    Człowiek-grzyb i sówka są super :3

    OdpowiedzUsuń
  3. Nowy nagłówek jest świetny i faktycznie lepszy od poprzedniego :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super nagłówek <3

    http://my-bubbleworld.blogspot.com/2015/04/penpals.html nowy post! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cieszę się, że moje paperchildy zainspirowały Cię do zrobienia własnych :) Wyszły Ci naprawdę super! Zwłaszcza ta papierowa sówka- jest przeurocza, no i świetnie się komponuje z sowami z kalendarza :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Pasuje do ciebie jak ulał ! Rysowany i kombinowany! Ciekawszy niż jakiś z neta. Sówki wymiatają. :-) Mózg też !

    OdpowiedzUsuń