wtorek, 1 maja 2018

Czaszka z koralików i pelikan

Hej :).

Nauczyłam się ostatnio ściegu flat peyote i teraz produkuję zawieszki :D. Dzisiaj chciałabym pokazać czaszkę:


Użyłam Toho 15/0 i karabińczyka 12 mm. Podczas robienia wyskoczył problem, bo okazało się, że mam za grubą igłę i piętnastki pekają od niej, a na cieńszą nie dało rady nawlec żyłki. Muszę kupić inną żyłkę, bo takie łatanie dziur po koralikach psuje efekt.

Zgłaszam pracę do zabawy na blogu DIY. Bransoletkę flat spiral też zrobiłam, ale nie wszystko naraz ;).

**************************

Ostatnio na Stawach Raszyńskich pod Warszawą pojawił się pelikan różowy. Pojechaliśmy go zobaczyć i od razu zauważyliśmy charakterystyczny kształt na wodzie:




Zdjęcia nie powalają, ale mam tylko dwunastokrotny zoom w aparacie, nie posiadam również lunety, żeby móc robic zdjęcia przy pomocy digiscopingu.

Ale i tak najważniejsze, że pelikan był :D.
 Swoją drogą to głupie, że po polsku nazywa się różowy, a po angielsku Great white pelican :P.

Pojechałam dzisiaj z mamą na jezioro Zgorzała (pod Warszawę) i widziałyśmy perkozy rdzawoszyje i zauszniki z bliska, ale aparat nie zmieścił mi się do sakwy w rowerze, więc wzięłam tylko lornetkę. Szkoda :/.

Pelikanowe pozdrowienia :D.

3 komentarze:

  1. Czacha piękna! Będzie pasować do spodni twoich!

    OdpowiedzUsuń
  2. Prosta, a efektowna :) Dziękuje za zgłoszenie pracy na DIY-Koraliki. Pozdrawiam DT DIY MAGDALENA

    OdpowiedzUsuń
  3. Ślicznie wyszło - lubię połączenie kontrastowych kolorów. Dziękuję za udział w koralikowym wyzwaniu DIY, pozdrawiam i życzę powodzenia :-) Inka-art DT

    OdpowiedzUsuń